tag:blogger.com,1999:blog-64965454826401765112024-02-19T10:07:23.886+01:00silenziorum©Turn my head off forevermalinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.comBlogger183125tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-75310506651858171502016-02-13T21:14:00.001+01:002016-02-13T21:14:19.822+01:00Happy Valentine's Day!
<iframe width="420" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/3zb1wHNm2KE" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-10148774918006539062015-09-28T23:18:00.002+02:002015-09-28T23:18:22.948+02:00<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="344" src="https://www.youtube.com/embed/vop7MkkkWBU" width="459"></iframe>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-84200916075757621792013-12-16T23:55:00.000+01:002013-12-17T20:14:13.113+01:00defragmentation<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx0p5w4KUe4XQOspwKPjBKAjIm2s-ASpsLrL35EsdK7uIajECQK_zP9j8JYlF0gC89-8D4O197z80k_dhF_LDBdGz3VVExL_FCXRWTzFFugAXyZP7pH9zHXv-XRNLLhJkxy3XpHLzd0AOS/s1600/6166651.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx0p5w4KUe4XQOspwKPjBKAjIm2s-ASpsLrL35EsdK7uIajECQK_zP9j8JYlF0gC89-8D4O197z80k_dhF_LDBdGz3VVExL_FCXRWTzFFugAXyZP7pH9zHXv-XRNLLhJkxy3XpHLzd0AOS/s320/6166651.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
Jeszcze słyszała jak on coś mówił,<br />
a słowa wbijały się między fugi komórek<br />
- demontowały nadzieję.<br />
Czuła jak rozpada się powoli na drobiny,<br />
z każdym dniem i zaczerpnięciem powietrza,<br />
defragmentuje atom po atomie.<br />
Zagrzybione, sparciałe, przegniłe zawiasy,<br />
spróchniała każda pojedyncza drzazga,<br />
odseparowane włókno od włókna<br />
<br />
głowa toczy się po krawędzi<br />
toczy się<br />
toczy<br />
<br />
a ona nie umie się juz pozbierać<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="//www.youtube.com/embed/wMdnDw2D3ZY" width="350"></iframe><br />
<br />
OBRAZ:<br />
<a href="http://www.digart.pl/zoom/6166651/fragment.html">Thread, DIGART</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-75075345373549753872013-04-17T20:53:00.000+02:002013-04-17T20:53:14.181+02:00struggle's over<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJgKq3TiIPoUTJLCTRbX45tPpJxHCPwLJJSbOjvo8lYGbX0-xUuSxgSLMpo3IZS1LhyRstZuiedzp3mJyewhr9kgWJ4STkWdEwZIYHy7BrKn-CAnDqFhsfuJChWTzQs6KiDZgmZ6t6N5JP/s1600/6933678.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJgKq3TiIPoUTJLCTRbX45tPpJxHCPwLJJSbOjvo8lYGbX0-xUuSxgSLMpo3IZS1LhyRstZuiedzp3mJyewhr9kgWJ4STkWdEwZIYHy7BrKn-CAnDqFhsfuJChWTzQs6KiDZgmZ6t6N5JP/s320/6933678.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
samotność wyostrza zmysły otwiera oczy<br />
ze zdziwienia<br />
drętwieje raz po raz<br />
dobrze znany refren przypomniał gdzie jej miejsce<br />
zwinięta w drugi plan w cień w przybranie<br />
tamtych tulipanów<br />
zwiędłe płatki jak jej policzki<br />
drewnieją ramiona<br />
w smutny stary obraz do ktorego zaczyna nareszcie przywykac<br />
<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="225" src="http://www.youtube.com/embed/Rs0hNnJeEt4" width="400"></iframe><br />
<br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/praca/6933678/Maska_czepiec.html#.UW7jpLWL3HQ">DIGART KatarzynaKonieczka</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-68422391856007622132012-07-05T13:19:00.000+02:002012-09-03T10:31:42.534+02:00"przeciąg trzasnął złudzeniami"<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">a kiedy już zamknęła wszystkie bramy na cztery spusty i wyrzuciła klucz, wybierając niepewność, obietnice bez pokrycia, strach i słowa na wiatr, zrozumiała, jak bardzo istnieje po nic.</span><br />
<span style="background-color: black;"><br /></span>
<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">najpierw wyrzuciła miłość, a wiara odeszła sama. </span><br />
<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">nadzieja właśnie bierze ostatnią pigułkę nasenną.</span><br />
<span style="background-color: black; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak to się stało jak to się wszystko stało.</span><br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="197" src="http://www.youtube.com/embed/_Q6cS6yk6eY" width="350"></iframe><br />
<br />malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-5672319155946231392012-02-23T22:17:00.001+01:002012-02-23T22:17:52.917+01:00łzy się jednak nie kończą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR61AhS8NrluTdcc0CQCnpfDkzOyb1-3HMitO3VCzIFC_QckfZUYF8uVo-HVLR2qzOTLjnU_KWhUUY2WKFCUC7A6H-gA3mH7tajC_b5c3P1n6Rgi9B-NwpXpXanIzLCe87RPs88buj9szP/s1600/6439251.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR61AhS8NrluTdcc0CQCnpfDkzOyb1-3HMitO3VCzIFC_QckfZUYF8uVo-HVLR2qzOTLjnU_KWhUUY2WKFCUC7A6H-gA3mH7tajC_b5c3P1n6Rgi9B-NwpXpXanIzLCe87RPs88buj9szP/s400/6439251.jpg" width="223" /></a></div>trzy miesiące po<br />
wciąż bolą blizny<br />
<br />
pamięć nie zasypia<br />
czas nie leczy tak jak pigułki<br />
które bierze o stałej porze<br />
<br />
w nacięciach na brzuchu jak w kinematografie<br />
widzi wciąż lizolowe posadzki i wenflony w nadgarstkach<br />
- zrobimy lewatywke i ogolimy łonko proszę się nie martwić zaśnie pani nie będzie bolało<br />
<br />
no cóż więc żadnych dzieci<br />
żadnego czekania na dwie różowe kreski<br />
co najwyżej<br />
figa z makiem<br />
rak-nieborak<br />
<br />
a miało nie boleć<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/yG18c1dHiiI" width="420"></iframe><br />
<br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/zoom/6439251/Rozdarty_chropowaty.html#.Twh8p29hvMM">!nail85 DIGART</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-8081654957323123382012-01-07T17:46:00.001+01:002012-01-07T17:48:04.002+01:00dysthymia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYKwa9YfLE_fe89UcCFTawzTKTMpX8idjCmtxhwxsnKww6SMCN7Rdh-NTbAeG7aLw3dSC865VgaLjKlNYgQQfEDwiGwXRw4gG0vLZdB27zuw_jeoaHshbSKzTkHOktNkNuFQT545r9PVNo/s1600/6589327.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYKwa9YfLE_fe89UcCFTawzTKTMpX8idjCmtxhwxsnKww6SMCN7Rdh-NTbAeG7aLw3dSC865VgaLjKlNYgQQfEDwiGwXRw4gG0vLZdB27zuw_jeoaHshbSKzTkHOktNkNuFQT545r9PVNo/s400/6589327.jpg" width="263" /></a></div><br />
to ja<br />
wór bez dna<br />
wszechświat miejsca na nowy ból<br />
przyjmuję na czas nieokreślony<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="301" src="http://www.youtube.com/embed/4zLfCnGVeL4" width="400"></iframe><br />
<br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/praca/6589327/Myslaca.html">!nail85 DIGART</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-10895848900327680132011-11-24T22:18:00.032+01:002012-01-19T22:35:35.031+01:00szpital<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9mgrkTA8NWwk3qwxbW0AxJL4GfcKAThCZ4RAT9YOX21gFzfILgKkyv1BW0s9nFllkRquVZPZPpGoVBJeDIPmFu3GWaB2OlTYb2dYoBBi2sczq5OfX-Njs3ixyt84uBvy93a5SFpXAkqkq/s1600/6862888.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9mgrkTA8NWwk3qwxbW0AxJL4GfcKAThCZ4RAT9YOX21gFzfILgKkyv1BW0s9nFllkRquVZPZPpGoVBJeDIPmFu3GWaB2OlTYb2dYoBBi2sczq5OfX-Njs3ixyt84uBvy93a5SFpXAkqkq/s320/6862888.jpg" width="226" /></a></div><br />
"- A więc usuną mi macicę... - powiedziała z niedowierzaniem.<br />
- Macicę, jajniki i jajowody; w ten sposób uniknie się ryzyka rozrostu chorych komórek [...].<br />
Nie bała się. Operacja trwała nieco ponad dwie godziny. Annabelle obudziła się nazajutrz. Przez okno widziała niebieskie niebo, gałęzie drzew poruszane lekkim podmuchem wiatru. Niemal nic nie czuła. Chciała zobaczyć bliznę na podbrzuszu, ale nie odważyła się poprosić o to pielęgniarki. Dziwnie było pomyśleć, że jest tą samą kobietą, tyle że odebrano jej narządy rozrodcze. Słowo "usunięcie" krążyło jej pewien czas po głowie, potem jego miejsce zajął bardziej brutalny obraz. "Wypatroszono mnie - pomyślała - wypatroszono mnie jak jakiegoś kurczaka"[...].<br />
Nie odczuwała niczego szczególnego poza ogólnym, niemal metafizycznym smutkiem. Życie tak już jest urządzone, myślała; w jej ciele nastąpił zakręt, nieoczekiwany i niczym nieusprawiedliwiony zakręt; jej ciało nie może już stanowić źródła szczęścia i radości. Wręcz przeciwnie, stanie się stopniowo, właściwie już niedługo, źródłem kłopotów i nieszczęścia dla siebie samej i dla innych. Musi więc zniszczyć swoje ciało.<br />
[...] życie jawiło jej się niczym zły żart, żart nie do przyjęcia [...].<br />
<br />
Źródło: "Cząstki elementarne", Michel Houellebecq, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2003, str.319 - 323.<br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/zoom/6862888/bez.html#.TxiMF29hvMM">~zif DIGART</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-86629634224592671742011-11-06T18:16:00.066+01:002012-01-07T18:42:41.009+01:00o pustce<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfMszoj4EXM-FRTA1l0icVkU_sDHKGqvyc0EBrz7ry3YVN-dy2Kfkkf3p1XxRDJ74iX1A0bSlIaY2o1wX7kl_i_380Xbdq9mzSN6cqtBvOSHW2bjnCtsaA5yBVLyjF3SnqlG7QHxrVdyos/s1600/378106_10150341658486130_44724301129_8100298_144891273_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfMszoj4EXM-FRTA1l0icVkU_sDHKGqvyc0EBrz7ry3YVN-dy2Kfkkf3p1XxRDJ74iX1A0bSlIaY2o1wX7kl_i_380Xbdq9mzSN6cqtBvOSHW2bjnCtsaA5yBVLyjF3SnqlG7QHxrVdyos/s320/378106_10150341658486130_44724301129_8100298_144891273_n.jpg" width="232" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Ze wstępniaka Rafała Bryndala:</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"[...] Już od najmłodszych lat zmagamy się z tym, aby wypełnić czymś konkretnym pustą kartkę, którą metaforycznie możemy nazwać życiem. W miarę rozwoju sytuacji i w miarę wzrostu obywatelskiej świadomości rysunek wypełnia się kolejnymi elementami. Pojawia się żona, basen, mąż, kosiarka do trawy, kot, pamiątka z Egiptu, rower i jakieś dziecko. Trzeba zakryć przecież białe plamy, które mogą wywoływać strach. Boimy się, że nie jesteśmy w stanie wypełnić sobie życia tym wszystkim, o czym słyszeliśmy w bajkach od rodziców i tym, czego dotyczą najbardziej atrakcyjne reklamy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">[...] W głębi jednak duszy większość z nas zdaje sobie sprawę, że to wszystko to jest jedno wielkie NIC. To gra pozorów, w której wygrywa ten, kto potrafi sobie więcej wpisać do życiorysu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">[...] Pustka towarzyszy nam bez przerwy i odbija się w naszej podświadomości niepokojącym echem, jakbyśmy żyli w ogromnym słoju po ogórkach. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">[...] Wynosimy się na wieś, lecimy nurkować, chodzimy na zajęcia z ceramiki kosmicznej albo zaczynamy hodować.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Wszystko wydaje się jednak na próżno. Pustka nie znika.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">[...] Pustka to niekończąca się nigdy tęsknota za czymś, co w naszej wyobraźni istnieje za rogiem, za granicą, za górami i lasami czy tylko za tapczanem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">[...] Przenosimy się z knajpy do knajpy, jeździmy tramwajami, chodzimy w góry, do sauny czy wreszcie do kościoła, aby znaleźć kogoś, kto postara się te nasze rozterki zrozumieć. Myślimy często, może nazbyt naiwnie, że ten ktoś stanie się naszym sensem życia. [...] przez moment mamy alibi na życie. [...]"</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Źródło: BLUSZCZ NR 11 (38), Listopad 2011, str. 5</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-65153502335387754352011-08-16T21:50:00.000+02:002011-08-16T21:50:29.007+02:00przynajmniej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieqEenXEeoR8vG1OAWYBD3REfNWxr4R9neBlDrLZgPUncjbg-GrmeUp88hDMcWr7HTzj7MWnFOZw_DbXl4cvhAezOyo64e5IXKvgkI4UyS-mhbFTFaI0f-M1k6c5-JSuoLoHgf95HSVtl3/s1600/6342104.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="319" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieqEenXEeoR8vG1OAWYBD3REfNWxr4R9neBlDrLZgPUncjbg-GrmeUp88hDMcWr7HTzj7MWnFOZw_DbXl4cvhAezOyo64e5IXKvgkI4UyS-mhbFTFaI0f-M1k6c5-JSuoLoHgf95HSVtl3/s320/6342104.jpg" width="320" /></a></div><br />
a gdy człowiek jest już całkiem sam<br />
to przynajmniej może swobodnie<br />
płakać w głos<br />
skowyczeć<br />
wzdłuż grani pogardy<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/aqtKSlQE3Mg" width="300"></iframe><br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/praca/6342104/Cisza_031.html">fremal</a> - DIGARTmalinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-90038064387727141272011-07-28T01:05:00.000+02:002011-07-28T01:05:28.660+02:00masqueradeTune udostępnił kolejny utwór ze swojej debiutanckiej płyty:<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="292" src="http://www.youtube.com/embed/oQbBT3Dn-nI" width="350"></iframe><br />
<br />
Prawdziwy smaczek. Jestem w nich zakochana. Genialne.<br />
<br />
PS.: Wkurza mnie tylko, że płyta zamówiona u zespołu na Allegro miesiąc temu, nigdy nie dotarła i nikogo to nie rusza :-/malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-18138977491588668092011-07-26T21:13:00.002+02:002011-07-26T21:15:00.221+02:00wrażenie<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif;">Przeczytane na </span><a href="http://porcelanowyblog.blogspot.com/" style="font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif;">Porcelanowy Blog</a><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif;">:</span><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 12px;"><br />
</span></span><br />
<div style="text-align: center;"><i><span class="Apple-style-span" style="color: #f3f3f3; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">"Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."</span></i></div><span class="Apple-style-span" style="color: #f3f3f3; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<div><div style="text-align: right;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #f3f3f3;">Jakub Żulczyk "Ślepnąć od świateł</span>"</span></div></div><div style="text-align: right;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: xx-small;"><br />
</span></div><div style="font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; text-align: left;">No, wstrząsnęło.</div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-58915458345326273502011-07-15T23:26:00.001+02:002011-07-15T23:26:02.036+02:00jużjuż nawet płakać się nie chce.malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-56642747125852844262011-05-19T21:29:00.002+02:002011-05-19T21:31:34.493+02:00GRABEK ON TOUR 2011<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8PP2XnssGGSyI8YU6GXELyfB6Um2l_fNTX2jG0Sd5QAuzScC7ZF8NeFWcX294n1VygRTaV1F85EUq4i6FH79o8PHKRSu8__pJKVzmuN0qln_R-txvi8d_Rcb1Lx48Rv3y2fsR48qwHpfc/s1600/cover+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8PP2XnssGGSyI8YU6GXELyfB6Um2l_fNTX2jG0Sd5QAuzScC7ZF8NeFWcX294n1VygRTaV1F85EUq4i6FH79o8PHKRSu8__pJKVzmuN0qln_R-txvi8d_Rcb1Lx48Rv3y2fsR48qwHpfc/s200/cover+%25282%2529.jpg" width="200" /></a></div><br />
GRABEK ON TOUR 2011<br />
<br />
28 maja Gliwice - Halogen<br />
02 czerwca Ciechanów - Ciechanów - Ogólnopolski Festiwal Teatralny Dionizje <br />
03 czerwca Wrocław - Firley<br />
04 czerwca Warszawa - Teatr Kamienica<br />
08 czerwca Kraków - ALCHEMIA<br />
14 czerwca Katowice - Rondo Sztuki - OTWARCIE FESTIWALU FILMOWEGO ARS INDEPENDENT<br />
15 czerwca Poznań - Empik (recital + spotkanie z fanami) <br />
16 czerwca - Poznań - Meskalina<br />
17 czerwca - Kalisz - XVIII Międzynarodowy Festiwal Artystycznych Działań Ulicznych "LA STRADA"<br />
18 czerwca - Wałbrzych - Apropos<br />
24 czerwca - Tarnów - Carpe Diem<br />
25 czerwca - Rzeszów - Carpe Diem<br />
26 czerwca - Częstochowa - Carpe Diem<br />
30 czerwca - Zamość - Zamojskie Lato Teatralne<br />
11 września - Dobre Miasto<br />
<br />
źródło: <a href="http://www.grabekmusic.com/pl/news/14">GRABEKMUSIC</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-58189630347488748912011-05-13T23:14:00.001+02:002011-05-13T23:16:20.523+02:00PASSION<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_F0o5ANBTVkiiqZPCZgGBat82a-hL6Azi3zeOXf5u7D9bj4FwPDMbeQevrk85N2RralmvG49J5c_WMQXLXBMETAoLfrcjlLUlLRojKiSwm1m2yVVFmQa-EsY02sxgdKG6X8w4mLlRj2GE/s1600/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_F0o5ANBTVkiiqZPCZgGBat82a-hL6Azi3zeOXf5u7D9bj4FwPDMbeQevrk85N2RralmvG49J5c_WMQXLXBMETAoLfrcjlLUlLRojKiSwm1m2yVVFmQa-EsY02sxgdKG6X8w4mLlRj2GE/s320/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.jpg" width="320" /></a></div><br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="257" src="http://www.youtube.com/embed/P0ysfPBqK6Q?rel=0" width="400"></iframe>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-40188512445257521562011-05-04T23:20:00.000+02:002011-05-04T23:20:03.564+02:00the journey is over<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhak7NZiCVsjLPRs1S5InEFnA-FKsTuEUHap2A84lRt0bXHvTLvcjyaMumso12f4qy5E9YxU0KostgGL6AdEY6KAIM_9J9IxVndy8qXm7HdDsIMOzDuWECAQeMWgWlFUYzGMNYscrJJj_BO/s1600/lucid.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="312" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhak7NZiCVsjLPRs1S5InEFnA-FKsTuEUHap2A84lRt0bXHvTLvcjyaMumso12f4qy5E9YxU0KostgGL6AdEY6KAIM_9J9IxVndy8qXm7HdDsIMOzDuWECAQeMWgWlFUYzGMNYscrJJj_BO/s320/lucid.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Tune - olejny łódzki zespół, którego muzyka przeszywa mnie do samego szpiku. Ich debiutancka płyta LUCID MOMENTS wychodzi lada dzień. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Na płycie znajdą się następujące utwory:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">1. Dependent</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">2. Repose</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">3. Confused</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">4. Lucid Moments</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">5. Mip</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">6. Dimensions</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">7. Cabin Fever</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">8. Masquerade</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">9. Dr Freeman</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande', 'Lucida Sans', 'Lucida Sans Unicode', Arial, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 18px;"><strong style="font-weight: bold;"><br />
</strong></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Basista zespołu, Leszek Swoboda tak w jednym z wywiadów opisał treść albumu:</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"> „<i>Lucid Moments” to chwile świadomości wyrwane z błogiego snu, letargu gdy bohater naszej opowieści musi stawić czoła rzeczywistości, której nie do końca rozumie i tak naprawdę nie chce zrozumieć. To opis wszystkiego co widzi po przebudzeniu. To wewnętrzne poszukiwania odbiorcy i powiernika, głosu który go przez ten świat przeprowadzi. To także próba kompromisu i walka w momencie gdy głos ten stara się przejąć całkowitą kontrolę</i>".</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande', 'Lucida Sans', 'Lucida Sans Unicode', Arial, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 12px; line-height: 18px;">[źródło: <a href="http://salonprogresywny.wordpress.com/2011/01/27/leszek-swoboda-z-tune-postawilismy-sobie-okreslony-cel-do-ktorego-staralismy-sie-konsekwentnie-dazyc/">SALON PROGRESYWNY</a> ]</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Poniżej utwory promujące album. Ja już nie mogę się doczekać.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Dependent</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/n0J1X_nTu5E" width="350"></iframe></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Confused</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/LX-26EEuCv4" width="350"></iframe></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Więcej na: <a href="http://www.tuneband.pl/">oficjalnej stronie zespołu</a> oraz na <a href="http://www.myspace.com/tunelodz">MySpace.</a></div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-89799098600083876322011-05-01T23:37:00.001+02:002012-10-04T23:32:24.716+02:00paradoks zależności<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7SK5bjTThdV1lZDPijIT_6FZamwOBLHiXnDBkDTngcAvE2k8JdYl0PW4nknDAsG_mwn5IR-auBEqe78S2tg_NBVaSQjagTipiNbsYddyC5__vN0qk6t-LSW-RXYpFZkozNJ5xBt2vnQ-Q/s1600/okladka_char_2011_05_.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7SK5bjTThdV1lZDPijIT_6FZamwOBLHiXnDBkDTngcAvE2k8JdYl0PW4nknDAsG_mwn5IR-auBEqe78S2tg_NBVaSQjagTipiNbsYddyC5__vN0qk6t-LSW-RXYpFZkozNJ5xBt2vnQ-Q/s320/okladka_char_2011_05_.jpg" width="234" /></a></div>
<br />
<br />
"Z teorii przywiązania wynika, że większość kobiet i mężczyzn koncentruje się na swoich potrzebach tak długo, dopóki nie zostaną zaspokojone. Dopiero wówczas kierują swoją uwagę na zewnątrz. To zjawisko jest określane jako "paradoks zależności": im bardziej jestem od kogoś zależna i mogę na nim polegać, tym - w efekcie - bardziej staję się niezależna i twórcza.<br />
[...] Zdolność do wyruszenia w świat na własną rękę często wynika ze świadomości, że wiemy, iż jest ktoś, na kim możemy polegać. Gdyby streścić teorię przywiązania dorosłych w jednym zdaniu, brzmiałaby ona tak: jeśli chcesz osiągnąć osobiste szczęście i być niezależny, najpierw znajdź osobę, na której możesz polegać i razem starajcie się osiągnąć niezależność."<br />
<br />
Ku pamięci :-)<br />
<br />
Źródło: "Charaktery" Nr 5, maj 2011, str. 36, "Kod bliskich związków", Amir Levine, Rachel S.F. Heller .<br />
<br />
<br />malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-44214769029111130902011-04-14T23:52:00.001+02:002011-04-14T23:54:45.979+02:00inadditionnability<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht2mAySaB3FKe8rUesDPVm4-qtG8jcko6m6x4Hn83SXHZ05hW_vUWaZYpDTnkSbs8L2pZwCmm57WDHny8Y2KQeiHSgU5u_YTvTZEa8PwbSRPsxZxpbT8uYKsuwKKbi50q9Hknlby6yKRRC/s1600/6222452.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht2mAySaB3FKe8rUesDPVm4-qtG8jcko6m6x4Hn83SXHZ05hW_vUWaZYpDTnkSbs8L2pZwCmm57WDHny8Y2KQeiHSgU5u_YTvTZEa8PwbSRPsxZxpbT8uYKsuwKKbi50q9Hknlby6yKRRC/s320/6222452.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div>zdarzyło się o jedno za dużo jedna niedziela za dużo jedno otwarcie oczu za dużo<br />
wyskrobane paznokciem z niej każde nieprawe uczucie i każda niespokojna myśl i rozwieszone to wszystko na murach wydrapane wydarte rozpisane na wzory wskazane poślinionym paluchem zanalizowane i osądzone<br />
w środku wytarte ścierą i zalane wapnem gaszonym<br />
<br />
<div>zrozumiała że nie ma już do tych myśli prawa ani do siebie prawa ani do nieprzystawania </div><div>że wysycha to co dopiero wyrosło że zdycha gnije i daje o sobie zapominać</div><div>jak jej przykro jak boli kłuje jak oset a może jednak </div><div>chyba jednak wszystko jedno</div><div><br />
</div>i jej jest coraz mniej i nie pasuje już do niczego do nikogo tymi ogryzkami tymi kikutami tymi<br />
coraz jej mniej nie będzie co chować pod ziemią czego żałować nie będzie co opłakiwać malować na czarno paznokci nie będzie po co malować powiek nie będzie po co<br />
nie zasłużyła na łzy na śmiech na miłość niemiłość na oddychanie słońcem na to by życie dla niej z nią urodziny narodziny święta<br />
i żeby pisać o niej w pierwszej osobie też nie zasłużyła<br />
<br />
wymiotuje codziennie czasem który został piekłem z wódką rzyga<br />
złego nie rozpamiętuje nie pamięta dobrego<br />
płaska jak stół neutralna ogolona zdezynfekowana<br />
trwa<br />
<br />
<object height="81" width="100%"> <param name="movie" value="http://player.soundcloud.com/player.swf?url=http%3A%2F%2Fapi.soundcloud.com%2Ftracks%2F4857886&show_comments=false&auto_play=false&color=4a056a"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed allowscriptaccess="always" height="81" src="http://player.soundcloud.com/player.swf?url=http%3A%2F%2Fapi.soundcloud.com%2Ftracks%2F4857886&show_comments=false&auto_play=false&color=4a056a" type="application/x-shockwave-flash" width="100%"></embed> </object> <a href="http://soundcloud.com/the-mad-pride/song-for-eli">Song for Eli</a> by <a href="http://soundcloud.com/the-mad-pride">The Mad Pride</a><br />
<br />
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/praca/6222452/NieMartwSie.html">niQuaone DIGART</a>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-63213431091618966972011-04-07T10:50:00.001+02:002011-04-14T23:58:27.713+02:00woodkid<iframe frameborder="0" height="225" src="http://player.vimeo.com/video/21604065?title=0&byline=0&portrait=0&color=ffffff" width="400"></iframe><br />
<a href="http://vimeo.com/21604065">Woodkid - Iron</a> from <a href="http://vimeo.com/woodkidmusic">WOODKID</a> on <a href="http://vimeo.com/">Vimeo</a>.<br />
<br />
<br />
<div style="border-bottom-width: 0px; border-color: initial; border-left-width: 0px; border-right-width: 0px; border-style: initial; border-top-width: 0px; line-height: 20px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 15px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Helvetica Neue', Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-small;"><i></i></span><br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: x-small;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">Deep in the ocean, dead and cast away</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">Where innocences burn in flames</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">A million mile from home, I’m walking ahead</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I’m frozen to the bones, I am</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">A soldier on my own, I don’t know the way</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I’m riding up the heights of shame</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I’m waiting for the call, the hand on the chest</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I’m ready for the fight, and fate</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">The sound of iron shocks is stuck in my head,</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">The thunder of the drums dictates</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">The rhythm of the falls, the number of deads</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">The rising of the horns, ahead </span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">From the dawn of time to the end of days </span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I will have to run, away I want to feel the pain and the bitter taste </span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">Of the blood on my lips, again</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">This deadly burst of snow is burning my hands,</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I’m frozen to the bones, I am</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">A million mile from home, I’m walking away</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;"><br />
</span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-size: 10pt;">I can’t remind your eyes, your face</span></span><span lang="EN-US" style="color: #bdc9ee; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 10pt; font-style: italic;"><o:p></o:p></span></div><div class="MsoNormal" style="font-family: 'Helvetica Neue', Arial, Helvetica, sans-serif; font-style: italic; line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;"><br />
</div></span></div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-22289492836001063072011-03-28T23:42:00.000+02:002012-10-04T23:33:11.387+02:00there goes everything<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUn6O0-Qp1YCEHDxPRZLJxQljlbBCV1BuIOkb1p8PiOpyvsObtgny0Zu_vwFij93OTsxjJRX6a6dZrhe0ztUbwH13bTBGjX7waG4eV_iiuGouBGXwu7m9qNYYK_7XMDaFLI2WewS8i27Kv/s1600/002483.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUn6O0-Qp1YCEHDxPRZLJxQljlbBCV1BuIOkb1p8PiOpyvsObtgny0Zu_vwFij93OTsxjJRX6a6dZrhe0ztUbwH13bTBGjX7waG4eV_iiuGouBGXwu7m9qNYYK_7XMDaFLI2WewS8i27Kv/s400/002483.jpg" width="323" /></a></div>
<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/MPawgE4D3To" title="YouTube video player" width="350"></iframe><br />
<br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: verdana, helvetica, sans-serif; line-height: 20px;"><i>"So many things to say<br style="clear: left;" />But these are only words<br style="clear: left;" />Now I've only words<br style="clear: left;" />Once there was a choice"</i></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: verdana, helvetica, sans-serif; line-height: 20px;"><i><br />
</i></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: verdana, helvetica, sans-serif; line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">Obraz: Zdzisław Beksiński</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: verdana, helvetica, sans-serif; line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: xx-small;">Muzyka: DAMAGE David Sylvian, Robert Fripp</span></span>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-6921476753676470642011-03-15T19:08:00.010+01:002012-10-04T23:34:16.620+02:00should I sing sad farewell ?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuJTqDaR5HoDrNEtl6NRnktNxW5DRmTEEjVWAFiohpT9SR6L8AU0ngNiW2zHW28sR-fyuHb0GvgJQ_tjOHwYS2vcW6PFKTMq2KAt5-GAhyphenhyphen7jnwuWSA3EnpV7OBg9df7ZQrScS8VoFKS4ms/s1600/6008287.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuJTqDaR5HoDrNEtl6NRnktNxW5DRmTEEjVWAFiohpT9SR6L8AU0ngNiW2zHW28sR-fyuHb0GvgJQ_tjOHwYS2vcW6PFKTMq2KAt5-GAhyphenhyphen7jnwuWSA3EnpV7OBg9df7ZQrScS8VoFKS4ms/s400/6008287.jpg" width="276" /></a></div>
<br />
<br />
Gdy przesuwała się oś Ziemi, a ściana wody gwałtem uciszała skowyt, ktoś po innej stronie fali regulował spokojnie przerzutki roweru, okna świeciły wiosną, a gazety roztrząsały rok mijający od Tamtego-Kwietnia. <br />
Zegary i elektrownie tykały coraz głośniej, należały jednak do umykającej zmysłom i lekceważonej powszedniości. Koty marcowały, a tamten mężczyzna kolejny tydzień rozważał za i przeciw, dławiąc wygodnym oportunizmem strach przed nieznanym. I wciąż nie mógł się obudzić i zobaczyć. Dziewczyna-na-niepogodę, która dotąd tchórzliwie zamykała oczy przed niemiłością, zapragnęła w końcu wyrzucić wyświechtany kłamstwami parasol i zakopać głęboko sny o tym, co niespełnialne. Chciała, by czyste niebo nareszcie ogrzało jej nieobjęte od dawna ramiona. Zastanawiała się, czy ma prawo być kiedykolwiek szczęśliwa. Czy odnajdzie ją ktoś z odwagą w sercu.<br />
<br />
Ale potem niespodziewanie świat się skończył przykryty chmurą nieszczęścia.<br />
I nagle nie było już uczuć ani czasu.<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/JDUPIcCG4tQ" title="YouTube video player" width="350"></iframe><br />
<br />
Obraz: <span class="Apple-style-span" style="color: black; display: inline !important; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 8pt; text-decoration: none; vertical-align: top;"><a href="http://www.digart.pl/zoom/6008287/jda.html">!alkor12 DIGART</a></span><br />
<div>
Muzyka: Peter Hammill THE BIRD</div>
malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-63784028661641110702011-03-12T19:31:00.040+01:002011-03-13T22:30:51.967+01:00ARCHIVE - Unreleased Demos - Pledge Music<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pgFZrvWZcbNjBfM_3lU3ZVQB8o7IweNOWypg8xRCex6VxOxtR9TjCJ62omMce2uFo700T9_t1ilYOtwtZIXZGhSoWa9yzI3SD3u2eKNmTagRxe1XuAF_ljoBN2RLVu9nO63omeOY9xqn/s1600/cd+layer.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="196" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pgFZrvWZcbNjBfM_3lU3ZVQB8o7IweNOWypg8xRCex6VxOxtR9TjCJ62omMce2uFo700T9_t1ilYOtwtZIXZGhSoWa9yzI3SD3u2eKNmTagRxe1XuAF_ljoBN2RLVu9nO63omeOY9xqn/s200/cd+layer.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Dostałam. Pocztą. Royal Mail z Wielkiej Brytanii. Nareszcie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Efekt wzięcia udziału w kampanii na <a href="http://www.pledgemusic.com/projects/archive#project">PLEDGE MUSIC</a> wspierającej wydanie przez Archive koncertowego DVD. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Sądziłam, że będą to jakieś nudne ochłapy, ale na szczęście płyta mnie nie rozczarowała. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Wysłuchałam z przyjemnością, więc się nią z Wami dzielę :-).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUtaSTiPc0wKeqW0HVhImOs25zXHamMC7YQiqWZm962UXQQNE10B9cgTmUAV8dBm9nUG4aH7XNPeGu35IDZK2Y_a8Ml5gwY7Vni1D45y9JWJIBwVrG71n6k63hlE8etUr1wKpWAH6yPfa/s1600/list.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUtaSTiPc0wKeqW0HVhImOs25zXHamMC7YQiqWZm962UXQQNE10B9cgTmUAV8dBm9nUG4aH7XNPeGu35IDZK2Y_a8Ml5gwY7Vni1D45y9JWJIBwVrG71n6k63hlE8etUr1wKpWAH6yPfa/s320/list.jpg" width="228" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div><div style="color: #111c1e; font-family: Georgia, Arial, Verdana, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 18px;"><strong><br />
</strong></div><span class="Apple-style-span" style="color: #111c1e; font-family: Georgia, Arial, Verdana, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 12px; line-height: 18px;"><b><object height="300" width="250"> <param name="movie" value="http://listen.grooveshark.com/widget.swf" /> <param name="wmode" value="window" /> <param name="allowScriptAccess" value="always" /> <param name="flashvars" value="hostname=cowbell.grooveshark.com&widgetID=25010059&style=metal&bbg=000000&bfg=666666&bt=FFFFFF&bth=000000&pbg=FFFFFF&pbgh=666666&pfg=000000&pfgh=FFFFFF&si=FFFFFF&lbg=FFFFFF&lbgh=666666&lfg=000000&lfgh=FFFFFF&sb=FFFFFF&sbh=666666&p=0" /> <embed src="http://listen.grooveshark.com/widget.swf" type="application/x-shockwave-flash" width="250" height="300" flashvars="hostname=cowbell.grooveshark.com&widgetID=25010059&style=metal&bbg=000000&bfg=666666&bt=FFFFFF&bth=000000&pbg=FFFFFF&pbgh=666666&pfg=000000&pfgh=FFFFFF&si=FFFFFF&lbg=FFFFFF&lbgh=666666&lfg=000000&lfgh=FFFFFF&sb=FFFFFF&sbh=666666&p=0" allowScriptAccess="always" wmode="window" /></object></b></span></span></div><div style="font-size: 12px; line-height: 18px;"><strong><span class="Apple-style-span" style="color: #ead1dc; font-family: 'Helvetica Neue', Arial, Helvetica, sans-serif;"><i><br />
</i></span></strong></div><div style="font-size: 12px; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #ead1dc; font-family: 'Helvetica Neue', Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><i>I naturalnie nie mogę się już doczekać 12 kwietnia: koncertu Archive z poznańską orkiestrą kameralną L'Autunno. </i></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-14848405389573776762011-03-10T22:37:00.002+01:002011-05-19T21:26:50.203+02:00in love with Grabek...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVHAOMI9CzVp90zWyPCAHgwqySJh-pxwnVUS6hWURfJGv6M9XG9MaWEpJRcRp_-bYMLjimIRjoyUyFhmLeUzF5RiRN7wXzwnjO-R-nEC07o8HCHwW_cVj_TDkO8W_WkRdxKW1LhIbTYcRc/s1600/cover+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVHAOMI9CzVp90zWyPCAHgwqySJh-pxwnVUS6hWURfJGv6M9XG9MaWEpJRcRp_-bYMLjimIRjoyUyFhmLeUzF5RiRN7wXzwnjO-R-nEC07o8HCHwW_cVj_TDkO8W_WkRdxKW1LhIbTYcRc/s200/cover+%25282%2529.jpg" width="200" /></a></div><br />
Wojtek Grabek stał się moją miłością niedawno, w minionym roku, przy okazji ukazania się w sieci albumu Grabek 8. Tak naprawdę to dostałam prawdziwego świra na jego punkcie. Utwór "101010" to arcydzieło.<br />
Tacy twórcy przywracają mi wiarę w polską muzykę. Nie będę się rozpisywać o biografii, skojarzeniach, inspiracjach, bo to przestaje być ważne, gdy ma się do czynienia z CZYMŚ TAKIM:<br />
<br />
<iframe width="300" height="410" style="position: relative; display: block; width: 300px; height: 410px;" src="http://bandcamp.com/EmbeddedPlayer/v=2/album=1205266193/size=grande3/bgcol=140f0f/linkcol=576570/" allowtransparency="true" frameborder="0"><a href="http://grabek.bandcamp.com/album/8">8 by GRABEK</a></iframe><br />
<br />
I EPka z 2009 roku:<br />
<br />
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" data="http://bandcamp.com/EmbeddedPlayer/album=3318621746/size=grande3/bgcol=230b23/linkcol=c394cc//" height="400" type="text/html" width="300"><param name="movie" value="http://bandcamp.com/EmbeddedPlayer/album=3318621746/size=grande3/bgcol=230b23/linkcol=c394cc//"><param name="quality" value="high"><param name="allowNetworking" value="always"><param name="wmode" value="transparent"><param name="bgcolor" value="#230b23"><param name="allowScriptAccess" value="never"><object data="http://bandcamp.com/EmbeddedPlayer/album=3318621746/size=grande3/bgcol=230b23/linkcol=c394cc//" type="text/html" width="300" height="400"></object></object><br />
<br />
<br />
Więcej na <a href="http://www.myspace.com/wojtekgrabek">MySpace</a><br />
<div><br />
</div></div>malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-59624840704216170002011-03-09T23:27:00.000+01:002012-10-04T23:28:21.412+02:00choose your nightmare<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVXkftpnqsJpScoSxGa72a2xgM55ozf3ihkr4VwdOL-PMYY9GHNqt-KMLzBKTJM0Sxb3UgMiyVa8VCFlSqH56KUC3hzFbu4ftdWAStS7wU349d16NCUwUUdIqQYS2tMBuKaoBwZtJK_W4o/s1600/5705226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVXkftpnqsJpScoSxGa72a2xgM55ozf3ihkr4VwdOL-PMYY9GHNqt-KMLzBKTJM0Sxb3UgMiyVa8VCFlSqH56KUC3hzFbu4ftdWAStS7wU349d16NCUwUUdIqQYS2tMBuKaoBwZtJK_W4o/s400/5705226.jpg" width="276" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
każdy dzień </div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
rozbijam na coraz drobniejsze kawałki</div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
by już nic się nie dało skleić</div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
każdą część siebie</div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
tłukę na miazgę</div>
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;">
by już nic się nie dało pozbierać</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="227" src="http://www.youtube.com/embed/GciKkJaCGXo?rel=0" title="YouTube video player" width="350"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Muzyka: IAMX Ghosts of Utopia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Obraz: <a href="http://www.digart.pl/praca/5705226/act.html">DIGART</a></div>
malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6496545482640176511.post-42257593745997182332011-03-05T15:43:00.056+01:002011-03-08T19:46:24.257+01:00Wrocławski Mikromusic w łódzkiej Wytwórni.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnbZHF05KA71FbYE0bNNts-7GWwO0SQNGX86JkoGm66h9OQi_1qhkwUiRd3Yfbei9l5Y44CmYOYFUDwlrMbgwstbw9Oa_tKEpfLBv4bTYm4XO9yDIWgNV8kI3vOlZlszG3DHlgxOW8xHgi/s1600/mikromusic-sova-sowa-okladka-big.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnbZHF05KA71FbYE0bNNts-7GWwO0SQNGX86JkoGm66h9OQi_1qhkwUiRd3Yfbei9l5Y44CmYOYFUDwlrMbgwstbw9Oa_tKEpfLBv4bTYm4XO9yDIWgNV8kI3vOlZlszG3DHlgxOW8xHgi/s200/mikromusic-sova-sowa-okladka-big.jpg" width="200" /></a></div><br />
Na jesieni ubiegłego roku Mikromusic wydał trzecią płytę, "Sova", która zebrała już wiele pozytywnych recenzji, a także doceniona została Nagrodą Kulturalną Gazety Wyborczej. Dzięki dobremu duchowi z managementu miałam możliwość przesłuchać sample z albumu. Ale dla mnie to było za mało, chciałam usłyszeć zespół na żywo. 26 lutego w łódzkiej Wytwórni przekonałam się, że Mikromusic wypada świetnie na koncertach, mało tego, chyba wolę ich na koncertach niż z głośników w domu (fakt, mam kiepski sprzęt<span class="Apple-style-span" style="font-family: arial; font-size: x-small;"><img goomoji="gtalk.347" src="https://mail.google.com/mail/e/gtalk.347" style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0.2ex; margin-right: 0.2ex; margin-top: 0px; vertical-align: middle;" /></span>). Energia muzyków, ich profesjonalizm i radość z grania sprawiły, że wieczór zaliczam do wyjątkowo udanych.<br />
Relaksujący funkowo-jazzowy klimat wprawił mnie w dobry nastrój, oraz sama świadomość, że są w Polsce NAPRAWDĘ utalentowani wykonawcy, a nie tylko ci sztucznie wywindowani na szczyt przez komercyjne media. Najbardziej urzekła mnie warstwa instrumentalna, chłopcy są genialni, nie usłyszałam ani szczypty elektroniki, koncert od początku do końca zagrany był akustycznie. W pewnym momencie miałam wrażenie, że słyszę elektroniczny tripowy bit, okazało się, że to Łukasz Sobolak takie cuda tworzy na perkusji. Wokal Natalii Grosiak - choć technicznie bez zarzutu - jest słodki, bardzo delikatny, miejscami nawet za bardzo (naturalnie, to kwestia gustu) - można odnieść wrażenie, że Natalia nie pokazuje do końca swoich wokalnych możliwości. A na pewno je ma: na koncercie utwór "Oczko" (poniżej do odsłuchu) zaśpiewała naprawdę brawurowo, aż przechodziły ciarki!<br />
<br />
<div><embed allowscriptaccess="always" flashvars="songId=75804366&pid=6044091143924230615" height="77" id="FlashDiv" quality="high" src="http://www.myspace.com/music/song-embed?songid=75804366&getSwf=true" style="display: inline;" width="400" wmode="transparent"></embed> <a href="http://www.myspace.com/music" target="_blank"> Myspace Muzyka </a></div><br />
Majstersztykiem i moim faworytem na albumie jest utwór "Szkodnik": tutaj muzycy w pełni pokazują, na co ich stać: <iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="30" src="http://www.youtube.com/embed/cZAOWQ8O6CU" title="YouTube video player" width="350"></iframe><br />
<br />
Teksty są liryczne, poetyckie, pełne przewrotnych obrazów, tworzą nieco oniryczny klimat, ale nie wszystkie do mnie trafiły: na przykład tekst utworu "Do kieszeni" trochę razi mnie naiwnością.<br />
Podczas koncertu kilkakrotnie odniosłam wrażenie, jakby wokal oraz warstwa tekstowa były zbyt subtelne w stosunku do muzyki - dynamicznej, zadziornej, "z pazurem".<br />
Ale może właśnie na tym polega fenomen i niepowtarzalność Mikromusic: takie połączenie słodkości lodów waniliowych z ogniem chili; po pierwszych funkowych bitach spodziewamy się usłyszeć zachrypnięty "czarny" głos, a dochodzi nas ciepły, delikatny, dziecięcy wręcz śpiew.<br />
<br />
<object height="360px" width="425px"><param name="allowScriptAccess" value="always"/><param name="allowFullScreen" value="true"/><param name="wmode" value="transparent"/><param name="movie" value="http://mediaservices.myspace.com/services/media/embed.aspx/m=107355998,t=1,mt=video"/><embed src="http://mediaservices.myspace.com/services/media/embed.aspx/m=107355998,t=1,mt=video" width="425" height="360" allowFullScreen="true" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" allowScriptAccess="always"></embed></object><br />
<br />
Zachęcam do zapoznania się z twórczością zespołu na koncercie, najlepiej klubowym, przy lampce wina albo filiżance dobrej kolumbijskiej kawy :-).<br />
Polecam wszystkim poszukującym optymizmu i ciepła w muzyce.malinconiahttp://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.com5