wypłakałam całą samotność w osiem studni
każda głęboka na dwanaście miesięcy
oczy od dawna już suche
i tylko
wycieram mokrą szmatą spolegliwe uśmiechy
ostatni raz
pod żebrem mam już inny świat
wybacz
Obraz: DIGART
Muzyka: Skunk Anansie, You'll follow me down
Posty
smutny, ładny wiersz. godny zapamiętania. przepisać do notatnika mogę?
OdpowiedzUsuńOpowiedzieć parę lat w kilka słów. Potrafiłaś. Dobrze, że czasem jeszcze potrafimy coś po cichu i na spokojnie wykrzyczeć.
OdpowiedzUsuń@stasinka, jasne, że możesz, przepisuj... :-)
OdpowiedzUsuńO piękny wiersz, kwintwsencja...
OdpowiedzUsuń