czwartek, 5 lipca 2012

"przeciąg trzasnął złudzeniami"



a kiedy już zamknęła wszystkie bramy na cztery spusty i wyrzuciła klucz, wybierając niepewność, obietnice bez pokrycia, strach i słowa na wiatr, zrozumiała, jak bardzo istnieje po nic.

najpierw wyrzuciła miłość, a wiara odeszła sama. 
nadzieja właśnie bierze ostatnią pigułkę nasenną.
jak to się stało jak to się wszystko stało.



czwartek, 23 lutego 2012

łzy się jednak nie kończą

trzy miesiące po
wciąż bolą blizny

pamięć nie zasypia
czas nie leczy tak jak pigułki
które bierze o stałej porze

w nacięciach na brzuchu jak w kinematografie
widzi wciąż  lizolowe posadzki i wenflony w nadgarstkach
- zrobimy lewatywke i ogolimy łonko proszę się nie martwić zaśnie pani nie będzie bolało

no cóż więc żadnych dzieci
żadnego czekania na dwie różowe kreski
co najwyżej
figa z makiem
rak-nieborak

a miało nie boleć




Obraz: !nail85 DIGART

sobota, 7 stycznia 2012

dysthymia


to ja
wór bez dna
wszechświat miejsca na nowy ból
przyjmuję na czas nieokreślony




Obraz: !nail85 DIGART